Świetlice były zradiofonizowane. Należy pamiętać, że radio było tym środkiem przekazu, któremu wyznaczono istotną rolę w propagandzie polityki władzwobec wsi. Jego rola wzrastała, tym bardziej że stawało się ono medium coraz bardziej dostępnym i masowym.
Jak twierdzi D. Jarosz, przełomowe znaczenie dla określenia nowej roli tego medium miała konferencja z 7 lipca 1949 r. na temat działalności polityczno-informacyjnej Polskiego Radia. W trakcie obrad, Jerzy Baumiritter uznał, że radio musi być organem partyjnym i instrumentem mobilizującym (... ) do budowania nowego ustroju w Polsce[1].
W praktyce wprowadzono odpowiednią modyfikację programu radiowego. W październiku-listopadzie 1950 r. polska radiofonia przeznaczała tygodniowo na audycje informacyjno-polityczne 27 godzin i 46 minut, z tego 3 godziny 55 minut na audycje dla wsi[2]. W sprawozdaniu z pracy Polskiego Radia za pierwszy kwartał 1952 r. pisano, że zgodnie zaleceniami KC PZPR zwiększono liczbę pogadanek fachowo-rolniczych. Przeciętnie co trzeci dzień nadawano audycję dotyczącą spółdzielczości produkcyjnej. Prowadzono kampanie w sprawie POM, likwidacji odłogów, przymusowych dostaw żywca i akcji osiedleńczych[3]